Małe szczęścia, to zdecydowanie to, czym potrafię się cieszyć. Co mnie dziś głęboko ucieszyło? Przeżyliśmy właśnie pierwsze, zdrowe święta odkąd młodzież zaczęła uczęszczać do żłobka. Ale od początku. Przyznaję, nie miałam w sobie pokory za grosz. Pierwsze 1,5 roku życia byliśmy okazami zdrowia. Choroby były, ale daleko od nas. Trafił się może jakiś katar w…